Nie wiesz, jaką wziąć pożyczkę?
Zostaw kontakt

Polskie listy dłużników – czy znasz je wszystkie?

Polskie listy dłużników – czy znasz je wszystkie?

Nikt chyba nie marzy o tym, aby z jakichś powodów znaleźć się na liście dłużników. Jednak wielu Polaków posiada ten problem, ponieważ spirala zadłużenia działa bezwzględnie. Co ciekawe, w takiej bazie może znaleźć się nie tylko ten, kto zalega ze spłatami bankowych kredytów. Jak sprawdzić czy nie figurujemy tam my, nasz pracodawca bądź potencjalny kontrahent?

Jakie są bazy dłużników?

W Polsce działa wiele baz dłużników. Prym wiedzie jednak tzw. wielka czwórka. Należą do niej:

  • BIG InfoMonitor – Biuro Informacji Gospodarczej. Jest to najstarsza baza, w której znajduje się najwięcej informacji;
  • KRD – Krajowy Rejestr Długów. Choć jest to podmiot prywatny, jest najchętniej sprawdzaną bazą. Korzystają z niej także banki oraz firmy pożyczkowe, a w bazie znajdują się nie tylko przedsiębiorcy, ale też osoby prywatne;
  • BIK – Biuro Informacji Kredytowej. Jest to baza gromadząca informacje o kredytobiorcach. Wykorzystywana jest przez banki, które wymieniają się informacjami o klientach. Na tę listę wpisany zostaje każdy, kto złoży wniosek o przyznanie kredytu. Informacje aktualizowane są co miesiąc, dzięki czemu wiadomo, czy kredytobiorca jest rzetelny i spłaca raty w terminie;
  • ERIF – jest to rejestr, który gromadzi informacje nie tylko o zaległych długach, ale także o tych, które spłacone zostały w terminie. Jest to baza, z której najczęściej korzystają firmy windykacyjne.

Takich baz jest oczywiście dużo więcej. Jedną z popularniejszych był także Rejestr Dłużników Niewypłacalnych (RDN), który jednak przestał istnieć 1 stycznia 2019 roku. Zastąpił go Centralny Rejestr Restrukturyzacji i Upadłości. Ciekawą listą jest również www.dlugi.info, gdzie znaleźć można imponujące statystyki.

Jak znaleźć się na liście dłużników?

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nie trzeba mieć długów i niespłaconych kredytów, aby nasze nazwisko pojawiło się w rejestrze. Można trafić tam, zapominając zapłacić jednego rachunku za gaz, prąd czy wodę. O wpis do rejestru może wystąpić także właściciel mieszkania w przypadku nieopłacenia czynszu bądź wynajmu. Nieuregulowanie należności za mandat, niepłacenie rachunków za telefon, zaległości w opłacaniu polisy OC samochodu czy alimentów również mogą spowodować, że znajdziemy się w rejestrze dłużników.

Aby trafić do bazy dłużników, nasz dług musi jednak spełnić pewne kryteria. Opóźnienie spłaty musi być starsze niż 60 dni, a wpisu dokonuje się dopiero po poinformowaniu o takim zamiarze dłużnika. Co więcej, informacja musi zostać przesłana listem poleconym. Nie zostanie wpisany do rejestru ten, którego zadłużenie jest mniejsze niż 200 zł (w przypadku osób fizycznych) lub 500 zł (w przypadku przedsiębiorstw). Stanie się tak również wówczas, gdy nie nastąpiło uznanie przedawnienia długu.

Historia BIK – jak ją sprawdzić?

Nasza historia kredytowa BIK ma realny wpływ na decyzje banków o przyznaniu nam kredytu. Warto więc od czasu do czasu sprawdzać, jaki jest nasz status w tej bazie. Raz na 6 miesięcy pobranie takiego raportu i sprawdzenie swojego zadłużenia jest bezpłatne. Zawiera on jednak zbyt mało danych, aby określić, jakie są nasze szanse na uzyskanie kredytu. Warto zainwestować w pełny raport, który kosztuje 39 zł. Można także wykupić pakiet kilku raportów, co jest bardziej opłacalnym rozwiązaniem w BIK. Historia kredytowa w tej bazie obejmuje również tzw. scoring. Jest to system przyznawania punktów, który obejmuje wiek, zawód, wykształcenie czy stan cywilny oraz inne parametry. Scoring wyrażany jest skalą punktową od 1 do 100. Im więcej uzyskamy punktów, tym większe prawdopodobieństwo uzyskania kredytu.

Kredyt konsolidacyjny ze złą historią w BIK

Spirala zadłużenia często sprawia, że dłużnicy nie są w stanie poradzić sobie ze spłatą swoich należności. Rozsądnym rozwiązaniem jest wtedy kredyt konsolidacyjny, który zbiera wszystkie zadłużenia w jedno, ustalając jedną miesięczną ratę.

Kredyt konsolidacyjny bez BIKu nie jest jednak możliwy w tradycyjnym banku. Na rynku istnieją jednak specjalne firmy, instytucje pozabankowe, które zajmują się tego typu rozwiązaniami. W takiej sytuacji warto zapoznać się z ich ofertami, ponieważ poradzenie sobie z długami jest dzięki nim dużo łatwiejsze.

Szybkie pożyczki bez baz. Cz tylko na dowód?

Jeżeli posiadamy zadłużenie tak duże, że bank odmówi udzielenia pożyczki, istnieje możliwość skorzystania z pozabankowych pożyczek bez sprawdzania w BIK czy KRD. Na rynku istnieje mnóstwo firm, które oferują pożyczki bez baz dłużników. Oznacza to, że pieniądze możemy pożyczyć zwykle, okazując tylko dowód osobisty. Często nie musimy nawet wychodzić w domu. Jest to wygodne rozwiązanie, wymagające minimum formalności, a pieniądze często otrzymujemy już w kilkanaście minut po złożeniu wniosku.

Pieniądze z takich pożyczek często przeznaczane są na spłatę innych zaległości.

Co należy zrobić przed podpisaniem umowy o pożyczkę bez baz BIK, KRD, BIG?

Przed wybraniem firmy pożyczkowej dobrze jest sprawdzić jej wiarygodność i dane teleadresowe. Warto także dokładnie przeanalizować umowę i jej warunki, rzeczywiste koszty, odsetki i terminy spłaty. Nie bez znaczenia pozostaje także cena pożyczki w stosunku do konkurencji oraz opinie innych klientów, które znaleźć możemy np. w sieci.

Dodaj komentarz